Elbląg i rejs statkiem po trawie...


- Zaledwie kilka kilometrów od Elbląga naszym
oczom ukazała się prawdziwa perełka!
Nie zdawaliśmy sobie wcześniej sprawy z tego, że
obserwowanie ptaków w ich naturalnym środowisku
oraz powierzchni tafli jeziora pokrytej roślinnością o
pływających liściach jest tak wielką atrakcją!
Tak, to prawda - 3 godzinny rejs turystyczny po
Jeziorze Drużno i po pochylni Całuny, czyli tzw. rejs
„statkiem po trawie” spędziliśmy stojąc przy burcie z
włączonymi aparatami fotograficznymi w dłoniach i
szeroko otwartymi oczami.
- Nenufary, ach nenufary! Doleciał mnie okrzyk
Beatki.
- Bajka! Widok jest niesamowity, to chyba bajka! -
odkrzyknąłem, nie odwracając głowy, by nie uronić
niczego z przesuwającego się przed nami obrazu!

           (-) Krzysztof Firkowski
 
2017 © Krzysztof Firkowski