przejdź do:
GDAŃSK (str. 2)
- Kochanie! Jedziemy…?!
Jest 24.11.2016 - za miesiąc Wigilia.
Jak sięgam pamięcią, święta zwykle kojarzą
się z choinką, uroczystą Wigilią czy też
prezentami od Mikołaja… Ale czy tylko?
Gdy pomyślimy trochę mniej egoistycznie, to
dostrzeżemy pot wylewany podczas
przedświątecznego sprzątania, kolejki w
sklepach za… karpiem, grzybami, szynką,
makiem, śledzikiem, cytrusami…, ale także
bieganie za prezentami (to akurat jest miłe
i nie warto odpuszczać), czyli -
niekończące się zakupy!
A gdzie do tego pieczenie…, gotowanie…,
smażenie…, a potem jeszcze… „kelnerska”
obsługa… i wypoczęty, radosny uśmiech
kierowany do domowników, dzieci, gości!?
- Święta! Jak to? To nie robią tego
wszystkiego Elfy?
- Nie!?
- Czyli święta przygotowuje Święta lub
Święty!?
A może udałoby się tak sprawić, aby te dni
były rzeczywistym świętem dla najbliższej
osoby?!
I pojechaliśmy! Do Gdańska, a właściwie do
Trójmiasta!
Zima…, święta…, mało turystów na ulicach… -
było cudownie!
(-) Krzysztof Firkowski
|