I ZJAZD FIRKOWSKICH

21-22 sierpnia 2004 roku

Wstęp Opis Zjazdu Fotoreportaż Więcej zdjęć
Przygotowania Przemówienia Rada Familijna Rozliczenie
Moje wrażenia Kronika Prasa Tybet
Lista uczestników Wizyta Tima i Erica Podziękowania II Zjazd


PODZIĘKOWANIE

Historia długa i przebogata
Ściągnęła nas tu z różnych stron świata
Ktoś wpadł na pomysł, genialny po prostu,
aby się spotkać. Stąd tyle nas tu.

Ten ktoś to Łukasz, Firkowski, oczywiście
on szuka swojego drzewa, nowe gałęzie i liście
nadał więc wiadomość w Internecie i rozesłał po całym świecie:
Firkowscy z wszystkich krajów, spotkajmy się !

Tak więc jesteśmy szczęśliwi wielce
Łukaszowi dziękować stajemy w kolejce
za tę ideę i pracy moc
przez którą zarwał niejedną noc
Firkowscy po ojcach, Firkowscy z domu
nikt tutaj nie jest obcy nikomu.

A kiedy rozjedziemy się - daleko czy blisko
z rozrzewnieniem będziemy wspominać wszystko
i zatęsknimy, mam tę nadzieję
by znów odkopać Firkowskich dzieje.

Ród Firkowskich

Maria Radwańska z domu Firkowska 
i Anna Firkowska-Mankiewicz (siostry)
 odczytują wiersz

SIELPIA, SIERPIEŃ 2004, SIĘ SPOTKAMY, SIĘ POZNAJEMY, SIĘ KOCHAMY